Trening w dostrzeganiu szczęścia w życiu.
Co ze mnie za blogerka? Zapomniałam o wczorajszym Dniu Blogów! Miałam
też napisać posta w ostatni dzień sierpnia, bo przez wakacje na blogu
udzielałam się rekordowo mało. Paradoksalnie w wakacje w ogóle nie
miałam czasu. Nie mogę powiedzieć, żebym tego lata nie było produktywna,
czy żebym się obijała, bo bardzo dużo się nauczyłam i sporo zobaczyłam,
ale niestety blog na tym ucierpiał. Lato się kończy, ucieka mi przez
palce, a ja rozpaczliwie próbuję je łapać. Nie mogę uwierzyć, że czas
biegnie tak szybko.
Mamy już wrzesień, trawa usycha, liście żółkną, noce
stają się zimne, a z powietrza ulatuje zapach siana. Wykorzystuję
ostatnie momenty na baleriny, spódnice bez rajstop i bluzki bez swetra.
Już nie raz na blogu narzekałam na zimno, zimę, bo kocham lato. Gdy inni
narzekają na upały, ja staję w słońcu, zamykam oczy i chłonę promienie słoneczne. Zdaję sobie sprawę z tego, że wygląda to dziwnie, ale staram się cieszyć z drobnostek i nie przejmować innymi. Chciałabym radykalnie zmienić swoje podejście do życia, ale powoli. Od jakiegoś czasu się staram - czasem wychodzi, czasem nie. Duże projekty wymagają szczegółowo wypunktowanych kroków. Mimo tego nie jest tak, że mam jakiś dokładny i konkretny plan. Chcę po prostu zacząć myśleć bardziej pozytywnie, przestać skupiać się na głupotach i niepowodzeniach, cieszyć się życiem. Wiem, że to straszne ogólniki, ale w każdej sytuacji staram znaleźć się coś pozytywnego. Nieważne czy jest to duża rzecz, czy drobnostka, przy niewielkim wysiłku, odrobinie treningu i lekkiej zmianie nastawienia wszędzie można zauważać coś, co nas cieszy. Na dłuższą metę to naprawdę pomaga. Nie zawsze mi wychodzi, ale podnoszę się i wracam do walki. Nadchodząca jesień będzie dla mnie testem, ale jestem spokojna i myślę, że podołam.
Życzę Wam szczęścia umiejętności zauważania szczęścia, bo ono zawsze gdzieś tam jest. Często ukryte, ale tylko czeka, żeby go odkryć.
ja Tobie życzę wieeeeele szczęścia:d
OdpowiedzUsuńtrzeba sie czasem dobrze rozgladac wokol siebie zeby dostrzec szczescei! bo tak naprawde ono jest gdzies blisko nas :)
OdpowiedzUsuń