Dzisiaj (są moje urodziny ; p) przedstawię Wam moje małe DIY - torebka a'la Alexander Wang. Zainspirowałam się tą słynną torebką. Powiem nieskromnie, że wyszło fajnie : ). Już niedługo mój nowy outfit.
Witajcie w nowym roku! Mam nadzieję, że Sylwester był udany dla wszystkich. Dla mnie był zdecydowanie niezapomniany. Niedawno odkryłam taśmę washi , która zrobiona jest z bambusa. Trochę o niej poczytałam, na stronie aukcji napisane było, że łatwo się odkleja i nie zostawia śladów. Szukałam właśnie czegoś takiego, dlatego zamówiłam (na allegro dostępne są różne wzory i szerokości).
No proszę, fajnie wyszło! A trzymają się takie nity?
OdpowiedzUsuń@wysoka-bloggerka
OdpowiedzUsuńDziękuję ; )
A co do pytania - tak. Mocno je przymocowałam, "wąsy" docisnęłam i muszę przyznać, że na razie ani jeden nie odpadł : )