Nawet nie wiecie jak się za Wami stęskniłam! Półtorej tygodnia przerwy to zdecydowanie za długo : ). Cały ubiegły tydzień przeleżałam, bo znowu byłam chora (dałam Wam o tym znać na facebooku). Teraz już wróciłam do świata żywych, a od poniedziałku w końcu zaczynam ferie, więc postaram się nadrobić straty. Żeby więcej nie przedłużać, przejdę od razu do sedna dzisiejszego posta.
♥ Słoik,
♥ Koronę,
♥ Pistolet do kleju na gorąco i wkłady do niego,
♥ Nożyczki,
(♥ Taśmę krawiecką).
Kroki
1. Mierzymy obwód słoika lub po prostu sprawdzamy ile potrzebujemy koronki, przykładając ją wokół słoika.2. Ucinamy odpowiednią długość.
3. Klejem na gorąco robimy po 2-3 "kropki" na słoiku i przyklejamy koronkę kawałek po kawałku, aż do końca.
W taki słoik można schować radość, by mieć na potem. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Muszę spróbować ;)
UsuńBardzo fajnie to wyszlo :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam słoiki i uwielbiam koronki... Tak proste a tak łatwe do wykombinowania :) Pięknie ci to wyszło! :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńFajny Blog bardzo dużo informacji zapisałem w ulubione, na pewno będę odwiedzał - pozdrawiam dj na wesele
OdpowiedzUsuńTeż sobie takie zrobie! : D
OdpowiedzUsuń