Metamorfoza: Krzesło obrotowe

Od jakiegoś czasu staram się jak najmniejszym nakładem finansowym stopniowo zmieniać wystrój mojego pokoju. Przede mną jeszcze długa droga, ale chciałam Wam pokazać co zrobiłam z krzesłem obrotowym. Teraz podoba mi się trochę bardziej, niż wcześniej ; ). Nie ma tu za wiele do tłumaczenia, bo to jest naprawdę banalnie proste. Co więcej, "pokrowiec" szybko się zdejmuje/zakłada i można go prać w pralce (chociaż to zależy od tego, jaki materiał wybierzecie). Efekt zależy tylko i wyłącznie od Waszej inwencji twórczej.

Miłej zabawy!

 

 Czego będziemy potrzebować?

♥ Szala (szalu?), chustki, szerokiego szalika lub kawałka materiału (mój pokazywałam na blogu tutaj),
♥ Igły, nici i szpilek,
♥ [Poduszkę (u mnie poduszka, która była dołączona do pufy)].

Kroki

1. "Przykrywamy" krzesło materiałem.
2. Upinamy szpilkami.
3. Przyszywamy materiał w kilku miejscach (robiłam to na krześle, zszyłam na długości ok. 3 cm z każdej strony).
4. Kładziemy poduszkę na siedzenie.
5. Gotowe!

Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz!