Mniej więcej od października ilość posiadanych przeze mnie kluczy znacznie wzrosła. Przestałam się też orientować który klucz jest do czego. Musiałam to skończyć, bo ten chaos zaczynał mnie przerastać. W poszukiwaniu inspiracji otworzyłam moją szufladę ze wszystkim. Znalazłam sznurek, kawałek tektury i tak właśnie powstały zawieszki rozwiązujące mój problem.
Potrzebne będą:
• tektura (użyłam tej z opakowania po rajstopach),• przezroczysta taśma klejąca,
• długopis,
• nożyczki,
• dziurkacz,
• opcjonalnie: sznurek.
Kroki:
1. Na brzegu tektury piszemy do czego służą nasze klucze.
2. Zabezpieczamy taśmą klejącą (obklejamy tekturę z dwóch stron, starając się zrobić to tak, żeby nie zrobiły się bąbelki).
3. Obcinamy nadmiar taśmy po bokach.
4. Dziurkaczem robimy dziurki, a następnie obcinamy krawędzie obok, aby kształt zawieszek był ciekawszy.
5. Tutaj są dwie opcje: albo można użyć sznurka albo nawlec zawieszkę bezpośrednio na kółko. Ja pomieszałam metody i część moich zawieszek ma sznurek, a część nie.
Pocieszne i ułatwiające :) w podobny sposób można zrobić ładne etykiery na pudełka, i słoiki w kuchni albo piwniczce :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł sama mam po prostu pęk kluczy i czasem coś szybko znaleźć nie jest możliwe. Owszem mam kolorowe nakładki na główki kluczy ale o wiele przyjemniej jest zrobić coś samemu zwłaszcza, że jest to takie proste ;) Dzięki za radę na pewno skorzystam, polecę też mojej siostrze bo też ma z tym problem. Trafiłam do Ciebie z konkursu organizowanego przez introwertyczkę i czuję, że zostanę, lubię takie praktyczne DIY
OdpowiedzUsuńnieśmiało się uśmiecham i udostępniam linka także do swojego bloga o innej tematyce http://zakryteslowami.blogspot.com/ jeśli nie lubisz to przepraszam najmocniej pozdrawiam i dzięki za praktyczną radę ;)
Cieszę się, że mój pomysł się spodobał : ) Dziękuję za komentarz i również pozdrawiam!
Usuń