50 dni
Matura zbliża się wielkimi krokami, ale powiem szczerze, że chciałabym mieć ją już za sobą. 25 stycznia odbyła się moja studniówka, ciężko mi uwierzyć, że to już tyle czasu, zwłaszcza że jeszcze nie do końca zagoiły mi się stopy (obdarte przez buty)!