Metamorfoza: Krzesło obrotowe

Od jakiegoś czasu staram się jak najmniejszym nakładem finansowym stopniowo zmieniać wystrój mojego pokoju. Przede mną jeszcze długa droga, ale chciałam Wam pokazać co zrobiłam z krzesłem obrotowym. Teraz podoba mi się trochę bardziej, niż wcześniej ; ). Nie ma tu za wiele do tłumaczenia, bo to jest naprawdę banalnie proste. Co więcej, "pokrowiec" szybko się zdejmuje/zakłada i można go prać w pralce (chociaż to zależy od tego, jaki materiał wybierzecie). Efekt zależy tylko i wyłącznie od Waszej inwencji twórczej.